Z pasji do książek – rozmowa z autorką ebooka

Witajcie !
Kolejną kobietą z pasją jaką chcę Wam przedstawić i powitać w moim świecie jest Iwona Smól. Z Iwoną łączy nas – dwujęzyczność naszych dzieci. Iwona prowadzi Instytut Językowy Echo. Wspiera polskich rodziców w nauce języka ojczystego, którzy mieszkają na obczyźnie. Uczy również języka niemieckiego.
Pasją Iwony oprócz języków są książki. Mol książkowy zawitał do mnie dziś i opowie jak znaleść czas na tą pasję mając 4 dzieci.
Zapraszam do rozmowy.
Linki pod którymi znajdziecie naszą rozmówczynię znajdziecie na końcu rozmowy

1. Opowiedz Nam kilka słów o sobie oraz co jest Twoją pasją

Jestem filolożką, założycielką szkoły językowej online. Wspieram rodziny wychowujące dwujęzyczne dzieci. Uczę języka polskiego oraz niemieckiego. Tworzę również gry konwersacyjne, które pomagają dzieciom przełamywać bariery językowe. Jestem autorką ebooka „Słowogierki”, w którym opisuję moją metodę nauki języka przez dzieci. W pracy staram się zarażać swoich uczniów pasją do języka, jednak dzisiaj chciałabym opowiedzieć o swojej pasji do literatury, która towarzyszy mi od dziecka. W wolnych chwilach recenzuję książki dla dzieci i dorosłych, które czytam po polsku i niemiecku.

2. Co sprawia, że czujesz się najbardziej zainspirowana w swojej pasji?

Najbardziej zainspirowana jestem zawsze, gdy spotykam innych miłośników książek. Po każdej rozmowie z kimś, kto czuje to samo co ja do literatury, kto otacza się książkami na co dzień i żyje dzięki temu w kilku alternatywnych, fikcyjnych światach, czuję się uskrzydlona.

3. Jak zaczęła się Twoja przygoda z tą pasją?

Miłość do książek towarzyszy mi od dzieciństwa. Z pewnością zaszczepiła ją we mnie mama, która do dzisiaj czyta jeszcze więcej niż ja. Myślę, że mnóstwo pasji zaczyna się w domu rodzinnym i bardzo dużo zależy od tego, jakie wsparcie w rozwoju swoich talentów mają dzieci od rodziców. Czasami nie chodzi nawet o to, aby zachęcać dzieci do czegoś, ale po prostu nie zabraniać i nie oceniać, być czujnym na to, w którym kierunku spoglądają dzieci i nie narzucając nic, po prostu trochę ułatwiać im podążanie za głosem serca.

Zawsze czytałam dużo książek, mam karty biblioteczne w niezliczonej ilości bibliotek w różnych miastach, również w Niemczech. Pamiętam, że gdy przed maturą ktoś zapytał mnie, czemu zdaję na polonistykę i co chcę potem robić, nie byłam pewna odpowiedzi, więc powiedziałam, że może nie wiem, jaką znajdę pracę za 5 lat, ale przynajmniej całe studia będę mogła czytać książki. Tak też było czasami, aby zaliczyć semestr musieliśmy przeczytać ponad 100 książek.

4. Jakie wyzwania napotkałaś na swojej drodze do realizacji swojej pasji, i jak sobie z nimi radziłaś.

Wyzwaniem zawsze jest znalezienie po prostu czasu na czytanie. Każdy mol książkowy zna uczucie nieprzespanej nocy. Teraz już jest tak, że czytam kilka jednocześnie i wykorzystuję na to każdą wolną chwilę. Dzięki temu, że obecnie mamy nieograniczony dostęp do książek, słucham audiobooków, czytam ebooki, grube książki w łóżku i lekkie w podróży. Technologia bardzo ułatwia życie miłośnikom literatury.

Czasami dostaję pytania, jak to możliwe, że wychowując czwórkę dzieci i prowadząc własną firmę mogę czytać około 6 książek w miesiącu. Odpowiadam zawsze, że życzę każdemu,aby przynajmniej pół godziny przed snem i pół godziny rano, potrafił zorganizować sobie czas na coś, co bardzo lubi robić.

Drugim wyzwaniem często były pieniądze i zakup wszystkichtych książek, które chciałabym przeczytać. Miałam szczególnie utrudniony dostęp do polskich książek kiedy 13 lat mieszkałam w Niemczech, nie mogłam wypożyczać z bibliotek ani nie miałam od kogo pożyczać. Podczas studiów postanowiłam, że muszę zrobić wszystko w życiu, aby kiedyś móc wejść do księgarni i kupić sobie cztery książki na raz. Mogę sobie pogratulować, że osiągnęłam ten cel. Kiedyś na jedną książkę oszczędzałam cały miesiąc.

5. Czy Twoja pasja wpłynęła w jakiś sposób na Twoje życie poza nią, na przykład na Twoje relacje z innymi ludźmi?

Oczywiście, że tak! Książki mają ogromny wpływ na całe życie. Nie da się opisać wszystkich korzyści płynących z czytania. Dzięki nim poznaję ludzi, z którymi od razu łączy mnie nić porozumienia. Bardzo lubię przebywać w towarzystwie oczytanych ludzi. Wśród swoich uczniów bez problemu rozpoznaję dzieci, którym czyta się w domu książki. Mają inny zasób słów, bogatą wyobraźnię i lekkość wypowiedzi.

Mieszkając w Monachium, tak bardzo brakowało mi podobnych do mnie ludzi, że założyłam Monachijską Grupę Literacką. Przez dziesięć lat spotykaliśmy się, aby przy winie lub herbacie rozmawiać o książkach. To były otwarte spotkania, ale przychodzili oczywiście tylko ci, którzy byli zainteresowani literaturą. Powstały prawdziwe przyjaźnie na długie lata. To właśnie ten moment, kiedy mogę powiedzieć, że dzięki książkom zaczęło się w moim życiu coś ważnego. Organizowałam również spotkania autorskie z polskimi pisarzami. Takie wydarzenia dają mi zawsze mnóstwo inspiracji do działania na różnych płaszczyznach.

6. Czy masz jakieś rady dla osób, które chcą odkryć swoją pasję lub rozwijać istniejącą?

Przede wszystkim pozwólcie sobie na coś przyjemnego. Często dzień za dniem mija tak szybko, że z powodu różnych pilnych spraw, zapominamy, co naprawdę lubimy. Czasami potrzeba bardzo dużego zaparcia, aby wygospodarować czas na zrobienie czegoś, co daje nam przyjemność. Bywa też tak, że niektórzy muszą się tłumaczyć w domu z tego, że robią tak zwane dla niektórych “niepożyteczne rzeczy”. Walka o pasję czasami bywa trudna. Dlatego zawsze życzę dużej odwagi w podążaniu za marzeniami. Jeśli lubisz coś robić, znajdź podobne do siebie osoby lub grupy w Internecie. Razem będzie raźniej, można otrzymać wsparcie i motywację czasami od obcych osób, jeśli najbliżsi nie rozumieją naszej pasji.

Dziękuję za rozmowę i zapraszam do Iwony

https://www.instagram.com/jezykowe_echo?igsh=NHZtb2M4eDh1cXl4

https://www.instytutecho.com/blog?fbclid=PAZXh0bgNhZW0CMTEAAabwEjB8v6d85EMXsALCbgvSrNTMXPqj7VX2BxDtahF92RsfKmZwIdtPwvo_aem_AYnaIIfCbhoFeO2u2B7utmfpkYcgR5aTd5U9YXudfyxY7DflvDEefe1aHrSkY_lQmxDKbuGG4cGY5rWTqQstTCw6